Moi Drodzy.!
Czy zastanawialiście się kiedyś ile każdego dnia wykonujecie zdjęć? Czy zadaliście sobie pytanie co się z nimi później dzieje?
Czy wracacie do nich kiedykolwiek? (a jeśli zgubimy telefon, albo uszkodzi nam się twardy dysk?)
Żyjemy w czasach, w których dominują smartfony i inne gadżety wykonujące zdjęcia, nawet zegarek typu smartwatch potrafi uwiecznić w formie fotografii każdą sytuację. Pomijam rodzinne imprezy, wydarzenia i ważniejsze momenty w życiu, ale uwieczniamy bardzo często nawet swoje zwyczajne codzienne momenty.
Można powiedzieć “taki świat”. Ok. i co dalej? Czy wywołujecie lub drukujecie zdjęcia ze smartfonów? Powiem Wam szczerze, że nawet ja jako fotograf bardzo długi czas tego nie robiłem.
W zeszłym roku postanowiłem zrobić albumy z I Komunii Świętej moich synów, która miała miejsce ponad rok wcześniej. I powiem Wam, że nic nie opisze sytuacji, w której odebrałem paczkę od kuriera i otworzyłem pierwszy album. Pełne wzruszenie, satysfakcja i uśmiech w środku. To uczucie, dla którego warto zrobić Piękny Fotoalbum ze wspomnieniami z tak ważnego wydarzenia swojego dziecka.
Dzisiaj wraz ze wzrostem świadomości i doświadczenia zachęcam Fotografów, swoich Klientów i Was wszystkich do tego, aby fototografie nie pozostawały wyłącznie na telefonach, laptopach czy profilach instagramowych. Mam w domu kilka albumów i pudełek ze zdjęciami, które odziedziczyłem po moich dziadkach, na niektórych nawet nie wiem kto jest, ale to są prawdziwe fotografie, takie nad którymi można się zatrzymać i zobaczyć przede wszystkim jak wyglądał świat 10, 30 czy 100 lat temu. Mam też odbitki z moich czasów szkolnych i późniejszych, również takie posiadacie prawda? To są fajne chwile, kiedy możemy powspominać Antka z 3b czy też przyjaciela z podwórka. Fotografie takie pod warunkiem, że są zrobione w dobrym labie fotograficznym potrafią przetrwać wiele lat i to jest też nasz “spadek”, który warto zostawić po sobie w szufladzie.
Drukowane zdjęcia mogą stanowić też prezent dla rodziny lub znajomych. Są to prezenty bezcenne, które napewno wywołają uśmiech u osoby obdarowanej.
Kochani.! Mam do Was apel.
Drukujcie i wywołujcie zdjęcia codzienności. Nie musicie być fotografami, uwieczniajcie życie swoimi smartfonami, ale nie pozostawiajcie ich na kartach pamięci. Warto stworzyć sobie Domową Galerię zdjęć na ścianie w pokoju gościnnym lub innym ważnym dla Was miejscu w domu.
Zachęcam do tworzenia własnych PROJEKTÓW:
- Projekt 365 (codziennie jedno dowolne zdjęcie) – inspiracją może być moja Wspaniała koleżanka Karolina Wojaczek, która rozpoczęła wśród fotografów to wyzwanie. Polecam zajrzeć do Karoliny http://karolinawojaczek.com/| https://www.facebook.com/KarolinaWojaczekPhotography/
- Projekt dziecko – narodziła Wam się pociecha? Wykonajcie jedno zdjęcie dziennie przez pierwszy rok, zobaczycie jak rośnie jeśli zestawicie sobie takie zdjęcia w formie odbitek lub zrobicie fotoksiążkę. Możecie też fotografować dziecko np: każdego 1-go dnia miesiąca lub roku.
- Projekt Małżeństwo – A gdyby tak raz w miesiącu lub raz w roku robić sobie bardzo podobne zdjęcie może nawet w tym samym miejscu? I wieszać kolejne wykonane zdjęcia na ścianie?
- Projekt Dom – jeżeli budujecie dom lub remontujecie mieszkanie również ciekawym pomysłem jest zrobić sobie galerię przed i po. To pokazuje ile włożyliśmy pracy i jak zmieniało się otoczenie.
- Projekt cokolwiek sobie wymyślicie – i tutaj mam do Was prośbę, wpiszcie w komentarzu poniżej posta swoje ciekawe projekty, może staną się one inspiracją dla innych. Wrzućcie też linka do swojej galerii z projektem jeśli takową już posiadacie.
Z góry Wam za to dziękuję.
Po otrzymaniu albumów, nie mogłem się oprzeć temu, aby ich nie sfotografować.
Zerknijcie na świątecznę galerię i zobaczcie jak może wyglądać album zrobiony w PROFESJONALNYM Labie Fotograficznym.
A jeżeli zapragniecie mieć tego typu fotoalbum, odbitki lub inne materiały odezwijcie się do mnie.
Z ogromną przyjemnością wykonam dla Was projekt i zamówię przepiękne Fotoalbumy.
Autor: fotografprzemyslawszklarski
Zołza - Piękne napisane , cudowne albumy
Ania i Jacek - Rzadko wraca się do zdjęć, które czekają gdzieś na dysku. Za to do tych, które można wziąć w ręce – przynajmniej my – bardzo często 🙂 Czy to fotoalbum ślubny, czy fotoksiążki z wakacji czy stare albumy kieszeniowe – wszystkie przynoszą mega radość 🙂